" - A to ciekawe... na Kubie nie przyjmujecie kubańskiej waluty?
(...) teatralnym gestem wyciągnął z kieszeni banknot jednodolarowy (...)
- Proszę popatrzeć na tego dolara. Co my tu mamy?... Portret prezydenta Waszyngtona. A co jest na banknocie jednopesowym? (...) Na banknocie jednopesowym (...) widzimy portret kubańskiego bohatera Jose Marti, a na odwrocie dodatkowo portrety towarzysza Fidela Castro oraz jego brata Raula Castro, ministra spraw wewnętrznych!
Uniósłszy "banknot w górę, jak transparent" tubalnym głosem natarł na kelnera:
- Czy pan ośmiela się wmawiać wszystkim tu obecnym naocznym ś w i a d k o m, że na Kubie jeden amerykański prezydent jest więcej wart od trzech największych kubańskich rewolucjonistów: Jose Marti! Fidela Castro! i jego brata Raula Castro, Ministra Spraw Wewnętrznych i służb Specjalnych!?
Po tych słowach wokoło zapadła kompletna cisza. (...)
Kelner głośno przełknął ślinę. Sądząc po ruchach jego grdyki, mogło to być także jabłko w całości."
Zainteresowanych tym, jak się skończyła wizyta Pana Wojciecha w barze "Wyłącznie dla cudzoziemców" odsyłam do książki w części zatytułowanej KOŁOWANIE.
A najlepiej zachęcam do przeczytania GRINGO w całości.
Wojciech Cejrowski - GRINGO WŚRÓD DZIKICH PLEMION
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twój komentarz ukaże się po sprawdzeniu przez administratora.
Bardzo proszę o poprawne gramatycznie i ortograficznie wypowiedzi.
Dziękuję za wyrażenie opinii.