OSTATNIO CZYTANE

NIEZAPOMNIANA LEKCJA

sobota, 2 marca 2013

WOJCIECH CEJROWSKI O...

JEZUSIE UZDROWICIELU



"(...) Jezus, przyjął chrzest w rzece (...) a potem...

Potem ruszył w świat. Krążył od wioski do wioski, od plemienia do plemienia i uzdrawiał ludzi. Czasami leczył poprzez nakładanie rąk. Innym razem donośnym krzykiem wypędzał demony z serc. Potrafił przywracać mowę i słuch. Potrafił nawet przywracać wzrok.
     A wiecie jak to robił?
     Pewnego razu splunął na ziemię, zrobił błoto, a potem nałożył je ślepcowi na  oczy i rzekł:
- Idź, obmyj się w sadzawce.
Tamten poszedł, zmył błoto i wrócił widząc. 

(na podstawie Jana 9:1-7 przekład NŚ - przyp. własny)

To był wielki szaman. Największy.
Kiedyś poderwał z grobu umarłego przyjaciela. Tamten już cuchnął rozkładem, a jednak wstał na wezwanie Wielkiej Mocy.

A wiecie skąd On czerpał tę swoją Moc?
Robił tak samo jak wasz szaman - zwracał się zawsze o pomoc do Wielkiego Ducha. Prosił, aby Ten go natchnął - napełnił.

Na końcu pokonał także swoją własną śmierć i wtedy połączył się z Wielkim Duchem. (...)"


Wojciech Cejrowski - GRINGO WŚRÓD DZIKICH PLEMION


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz ukaże się po sprawdzeniu przez administratora.
Bardzo proszę o poprawne gramatycznie i ortograficznie wypowiedzi.
Dziękuję za wyrażenie opinii.